Disecta Membra
Czy powinna być dozwolona? Dlaczego? Czy jest to już zabójstwo (jak wiele osób twierdzi)? Co Wy myślicie na ten temat?
hmmm..... czy powinna być dozwolona ?
Szczerze (może dla niektórych to się wydawać straszne ) ale jestem za tym żeby była! Oczywiście NIE na żądanie bo laska wpadła i chce się "pozbyć problemu" ale w jednym przypadku na pewno chodzi mi tutaj o gwałt (wiem że chyba kiedyś była dozwolona w takich przypadkach ale nie wiem jak jest obecnie ! ) Ja ... chyba nie potrafiłabym nosić dziecko osoby która zadała mi największy z możliwych bólów i znając mój charakter obawiam się że w takim przypadku była bym w stanie poddać się aborcji ;/ Oczywiście NIGDY nie usunęła bym dziecka gdybym zaliczyła wpadkę i chłopak mnie zostawił to jest całkiem inna sytuacja :) (poradziłabym sobie dobrze bez niego) i nawet gdyby dziecko pojawiło się w najmniej odpowiednim momencie :/ *nawet jakby teraz się pojawiło to nie usunęłabym ... chyba bym zrezygnowała jedynie z obecnych planów ale aborcja by nie wchodziła w grę ! )
Takie jest moje zdanie ... Nie każdy może się z tym zgodzić ( w ogóle wątpliwa sprawa żeby ktoś się tutaj z nim zgodził ) ale po co miałam ściemniać i mówić nie w życiu bym nie usunęła bo to jest morderstwo ! ;/ wwrrrrrrr..........
jestem za ;p
Ja moze pokrotce sie wypowiem... jestem za tylko i wylacznie jak wczesniej wspomniano, gdy plod pocznie sie w chwili gwaltu oraz jesli dziecko ma sie urodzic z powazna wada genetyczna stwierdzona juz na poczatku rozwoju dziecka w lonie matki. Takie jest moje zdanie. I zakazami kosciola bym sie nie przejmowal, bo kosciol jako instytucja nie ma zielonego pojecia co przezywa matka w takim momencie... to samo z prezerwatywami - zabronione. jedna wielka bzdura. W krajach afrykanskich ludzie sie zarazaja wirusem HIV- co za tym idzie? smierc. i kosciol na to pozwala.
Najbardziej boli czlowieka jak matka(menel) porzuca wlasne dziecko na smietniku. Odbierze becikowe i robi jak robi...wiec ja teraz nie wiem...czy warto zeby zabila jeszcze nienarodzony plod czy zabila juz narodzone dziecko...niestety system opieki spolecznej jest jaki jest i nie poprawi sie narazie na lepsze...
Każdy człowiek ma prawo do życia, ale ja jestem za tym aby aborcja była dozwolona...
Może wtedy zmniejszyła by się liczna porzuconych noworodków na śmietnikach, ulicy, podrzucania pod kościół i itp.
Zaliczając wpadkę, nawet gdyby porzucił mnie ojciec dziecka, nie zdecydowałabym się na aborcję, wiem, że miałaby wsparcie przede wszystkim rodziców
Co innego gwałt... nie wiem czy umiałabym patrzeć na dziecko które nie zostało poczęte z miłości, ale z siły... nie umiem się postawić teraz w tej sytuacji i mam nadzieje, że nigdy takiej sytuacji nie będzie
Co innego gwałt... nie wiem czy umiałabym patrzeć na dziecko które nie zostało poczęte z miłości, ale z siły... nie umiem się postawić teraz w tej sytuacji i mam nadzieje, że nigdy takiej sytuacji nie będzie
No więc właśnie co innego gwałt ! Ja też mam nadzieję że nigdy czegoś takiego nie przeżyje :/
Jestem za, i to nie tylko z powodu gwałtu. Wiem wiele osób się obruszy, ale myślę, że jestem wiele stasza od wielu z Was i wiem, że życie niestety lubi płatać wiele nieprzyjemnych niespodzianek.
A trudno mówić w Polsce o jakiej kolwiek oświacie seksualnej, dostępności środków antykoncepcyjnych itp. Czy wiecie, że zdecydowana większość ginekologów nie przepisze osobie niepełnoletniej pigułki atykoncepcyjnej. A prezerwatywa, no cóż o jej skuteczności w zapobieganiu ciąży można wiele pisać, zazwyczaj niezbyt dobrze.
Nauki kościoła, oczywiście wykluczają jaką kolwiek antykoncepcję i to jest zgryz moralny, ale jeżeli prześledzi się nauki kościoła na przestrzeni wieków ... Galileusza z indeksu zdjęto dopiero w latach 60- tych XX wieku, to chyba coś mówi o hipokryzji i zacofaniu tej instytucji.
A może za lat 100 -200 jakiś papież uzna, że potępianie prezerwatywy, czy in vitro było błędem ?
A ja jestem zdecydowanie przeciw. Kazde zycie powinno miec rowne szanse. Jezeli nie chcesz dziecka zawsze mozesz oddac je do adopcji i po klopocie.
Tylko wiesz juvek to nie ty przez 9 miesiecy nosisz brzuch i nie odczuwasz wszystkich dolegliwości związanych z ciążą :) Więc facetom jest się łatwiej wypowiadać!
O.k przypuśćmy że donoszę ciąże ... i co przez 9 miesięcy będę musiała na siebie uważać i może nawet zrezygnować z pracy ? w życiu !
Juvek łatwo się mówi ...
A ja jestem zdecydowanie przeciw. Kazde zycie powinno miec rowne szanse. Jezeli nie chcesz dziecka zawsze mozesz oddac je do adopcji i po klopocie.
W każdym normalnym kraju tak jest, ale Polska nie jest krajem normalnym :zly:
Hipokryzja i kołtuństwo rządzą, z dużo większym potępieniem spotka się młoda kobieta która odda dziecko do adopcji, niż ta która zrobi skrobankę.
Po za tym tak łatwo jest kogoś potępiać, oceniać :dno:
Moim zdaniem każdy dokonuje własnych wyborów i musi z nimi żyć, sądzisz, że decyzja o aborcji jest łatwa ? To często jest być albo nie być dla wielu kobiet.
A co z kobietami dla których ciąża jest zagrożeniem zdrowia lub życia ? Też mają jak heroiny znosić wszelkie zagrożenia, dla dobra dziecka ? Następne pokolenie Matek Polek ?
A co z kobietami dla których ciąża jest zagrożeniem zdrowia lub życia ? Też mają jak heroiny znosić wszelkie zagrożenia, dla dobra dziecka ? Następne pokolenie Matek Polek ?
Dziecko to nie przedmiot, tylko czlowiek. Jezeli bym byl kobieta to za zadne skarby nie chcial bym sie pozbyc tego czego nosze w sobie , a juz na pewno zabijac. A nawet jestem w stanie oddac za nie zycie.
Nulka czy mogłabyś żyć ze świadomością że nie mogłaś poznać swojego narodzonego dziecka ? Wiesz moja bardzo dobra znajoma usunęła w Niemczech ciąże .. wiesz co Ona przechodzi do teraz ? Wciąż zastanawia się czy byłby to chłopiec czy dziewczynka .. ile by miała lat .. jak by wyglądało .. to nie mija z rokiem .. i wiesz co powiedziała po zabiegu ? Nigdy więcej nie zrobiłaby tego znów .. po pierwsze ogromny ból .. po drugie świadomość tego że nie dałaś komuś szansy życia wciąż powraca ... ALe Ile osobowości i przyżyc ludzkich tyle zdań ;)
Pozdrawiam
Nulka czy mogłabyś żyć ze świadomością że nie mogłaś poznać swojego narodzonego dziecka ? Wiesz moja bardzo dobra znajoma usunęła w Niemczech ciąże .. wiesz co Ona przechodzi do teraz ? Wciąż zastanawia się czy byłby to chłopiec czy dziewczynka .. ile by miała lat .. jak by wyglądało .. to nie mija z rokiem .. i wiesz co powiedziała po zabiegu ? Nigdy więcej nie zrobiłaby tego znów .. po pierwsze ogromny ból .. po drugie świadomość tego że nie dałaś komuś szansy życia wciąż powraca ... ALe Ile osobowości i przyżyc ludzkich tyle zdań ;)
Pozdrawiam
A czy ja powiedziałam, że usunełabym ciąże ? Nie, ja tylko stwierdzam, że powinna być dozwolona. Ciężko żyć jest ze świadomością, że cząstka Ciebie umarła. Ale są różne sytuacje. Napewno nie na życzenie, że wchodzi panienka z ulicy i się skrobie. Odpowiednie badania, rozmowa z psychologiem czy psychiatrą.
A od szkoły podstawowej ewntualnie gimnazjum prawdziwa eukacja seksualna, środki antykoncepcyjne za minimalną odpłatnością albo darmowe, do tego lekarze ginekolodzy z prawdziwego zdarzenia a nie zasłaniający się wyznaniem.
I jeszcze raz powtarzam punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Nikt zdrowo myślący nie przerywa ciąży dla własnego widzimisie, bo mu tak pasuje.
Wiesz tyle że czasem zdajesz sobie sprawę z tego co zrobiłaś dopiero po fakcie ;) Tak jak było z moją znajomą ;) A czasu już nie da sie cofnąć- sumienie pozostaje ;)
A ja jestem jak najbardziej na tak za abrcja w 3 przypadkach:
-gdy ciaza jest wynikiem gwaltu
-gdy jest zagrozone zycie matki
-gdy dziecko ma wady genetyczne
Co do wpadek to jestem na nie. Jesli idzie sie z kims do lozka to powinno sie miec swiadomosc ze moze sie zajsc w ciaze. I edukacja w szkole, ale nie taka jak na lekcjach religi, ze tabletki i prezerwatywy to zło. Najlepiej jakby taka wiedze przekazywaly osoby kompetentne, a nie przypakowe.
Ja sadze ze jest to złozony problem i kazdy przypadek powinien byc osobno rozpatrywany.
Nie bardzo rozumiem utozsamianie osob pro-life jako katolickie i chrzescijanskie. To naprawde ma malo wspolnego ze soba. To praktycznie to samo jakby powiedziec, ze kazdy wegetarianin to sekciarz a facet w dlugich wlosach to "metal".
A dwa, mowienie ze facet w tym temacie nie ma prawa sie wypowiadac czy tez dawanie mu do zrozumienia, ze to wylacznie kobieta nosi dziecko itd. i to jej sprawa jest tak puste, ze nawet sie komentowac nie chce :) Ale sam jestem ciekaw w jakim kierunku potoczy sie ta dyskusja i pewnie predzej czy pozniej sie do niej wlacze ;)
Ja ale tylko u uzasadnionych przypadkach np gdy kobieta jest ofiarą gwałtu , życie obu jest zagrożone lub dziecko ma być chore .
Ja jestem za aborcją gdy ciąża jest wynikiem gwałtu
Głupie tłumaczenia że to kobieta nosi dziecko są nie na miejscu .. przecież mężczyzna w tym czasie jest obok kobiety ,wspiera ją duchowo , spełnia jej zachcianki .. więc dlaczego nie może uczestniczyć w podejmowaniu decyzji o aborcji ... dużo kobiet bezmyślnie idzie na imprezy i ląduje w łózko z pierwszym lepszym - a potem zdziwienia bo w ciąży jest .. i co idzie taka i poddaje sie usunięciu ciąży bo za młoda na dziecko .. a czy nie myślała o tym zanim weszła obcemu facetowi do łóżka ?!
Nadal utrzymuje że jestem przeciw aborcji gdyż byłam blisko osoby która usunęła ciążę.. znam każdy szczegół który sie czuję po podjęciu takiej decyzji .. znam każdy jej ból opowiedziany słowami wołania o pomoc .. tylko że czasu nie można cofnąć .. a szkoda .. być może dzięki temu wiele aborcji nie miało by miejscu ..
A dwa, mowienie ze facet w tym temacie nie ma prawa sie wypowiadac czy tez dawanie mu do zrozumienia, ze to wylacznie kobieta nosi dziecko itd. i to jej sprawa jest tak puste, ze nawet sie komentowac nie chce :)
Ja nie powiedziałam że facet nie ma prawa się w tym temacie wypowiadać ! :)
Jest to temat o aborcji więc było pytanie czy jesteś za legalizacją ! Tak jestem ! Pisząc że to my przez 9 miesięcy nosimy brzuch a nie wy to chodziło mi tutaj o to że ... my decydujemy czy usuwamy dziecko czy nie ! Ale tylko w przypadku gdy dziecko jest wynikiem gwałt (tylko taką aborcję toleruję jeśli można tak powiedzieć ! ) to kto ma o tym decydować ? Chyba kobieta nie ? Przecież nie facet który ją zgwałcił !
Co mam iść do niego i powiedzieć " Hej panie gwałcicielu ! Pamiętasz mnie ? Miesiąc temu mnie zgwałciłeś i chciałam ci powiedzieć że ... będziemy mieli dzidziusia :) Cieszysz się ? Bo ja cholernie ! Więc jak będzie ? Zaopiekujesz się naszym dzieckiem ? "
No sorry wybacz !!!
Natomiast nie jestem za aborcją w przypadku gdy zaliczyło się wpadkę ! Jeśli już to jest to nie tylko problem dziewczyny ale facet jest też za to odpowiedzialny i obydwoje podejmują decyzję w tym przypadku !!!!
A powiedzcie mi czemu jest winna ta mała istotka??
Jestem przeciwko!!!
Wyjątek: choroba matki, zagrożenie życia płodu itd.
Gwałt nie jest wyjątkiem.
To nie dziecko zawiniło. Tylko facet.
a ja pozwole sobie zacytowac jeszcze wiersz, ktory niedawno napisal moj znajomy..
"Nie Zabijaj Mnie Mamo"
Mamo!Tato!Czemu odbieracie mi życie
W gabinecie lekarskim dokonaliście mordu na mnie skrycie
Ani słoneczka nie widziałem,ani dnia zachodu
Pozbyliście się zbędnego,wstydliwego płodu
A tak chciałem Zyć Mamo!,moje serduszko w twoje pukało
Lecz w twoim ziarno zła,głęboko siedziało
Och,żebyś wiedziała ile radości w rodzinie moje życie by dało
A tak pozostaną wyrzuty sumienia,dręczyć bedą twoje ciało
Pragnołem oddychać ,cieszyć się twoją obecnością
Czuć twoją pierś przy główce ,być twoją radością
Matko,tylko trzy mieśiące w łonie twoim byłem
Wydałaś mnie katu,choć na tym świecie nie pożyłem
Ach,jak wytłumaczysz sie Bogu,który życie mi dał?
Jak wytłumaczy się lekarz,który pięniądze brał...
a ja pozwole sobie zacytowac jeszcze wiersz, ktory niedawno napisal moj znajomy..
"Nie Zabijaj Mnie Mamo"
Mamo!Tato!Czemu odbieracie mi życie
W gabinecie lekarskim dokonaliście mordu na mnie skrycie
Ani słoneczka nie widziałem,ani dnia zachodu
Pozbyliście się zbędnego,wstydliwego płodu
A tak chciałem Zyć Mamo!,moje serduszko w twoje pukało
Lecz w twoim ziarno zła,głęboko siedziało
Och,żebyś wiedziała ile radości w rodzinie moje życie by dało
A tak pozostaną wyrzuty sumienia,dręczyć bedą twoje ciało
Pragnołem oddychać ,cieszyć się twoją obecnością
Czuć twoją pierś przy główce ,być twoją radością
Matko,tylko trzy mieśiące w łonie twoim byłem
Wydałaś mnie katu,choć na tym świecie nie pożyłem
Ach,jak wytłumaczysz sie Bogu,który życie mi dał?
Jak wytłumaczy się lekarz,który pięniądze brał...
;( czytałam wiele podobnych !
Smutne to jest nie ukrywam i tylko usiąść i ryczeć ..;(
Mamusiu! Tatusiu!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy.
Kochani! Ja mogę żyć w nędzy,
Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali
I życie mi odebrali!
Mamusiu, Ja jestem jeszcze mała,
Ja będę zawsze Cię Kochała!
W Twojej starości będę Promyczkiem słońca,
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż gardło podrzyna mi już.
Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
I dlaczego mnie nie kochacie?
Mamusiu!
Czy Ja umieram dlatego, że Tatuś Cię dręczy?
Że Cię nie Kocha i męczy?
Ja Ciebie tysiąc razy mocniej będę Kochała!
Ja - Twoja córunia mała!
Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała.
Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
Nie pozwól, żebym została zamordowana!
Mamusiu moja Kochana!
On teraz szczypcami oczy mi rozdusi.
Nie będę widziała Mojej Mamusi!
A Ty Mnie Mamusiu będziesz widziała.
Nie pozwól, żebym została zmasakrowana!
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała!
Na dnie śmietnika pogrzebana
Mamusiu!
Pamiętasz jak się bałam?
Pamiętasz jak o pomoc do Ciebie wołałam?
A pamiętasz Mamusiu oczy tego lekarza?
Co śmiercią dzieci obdarza?
Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę?
Twoją niewinną kruszynę, Mamo...
Czy ta powolnej śmierci porcja
Nazywa się aborcja?
zapytaj rządzących o nazwiska
poznaj tych ludzi z bliska
sprawdź, czy oni też swoje dzieci zabijają
czy tylko ciebie w pogardzie mają
Takich wierszy jest mnóstwo .. aż łezka się kręci w oczku ...
Takich wierszy jest mnóstwo .. aż łezka się kręci w oczku ...
dokladnie... dlatego zawsze jestem i bylem przeciwny aborcji
Zastanawiasz się nad aborcją ?
Uważasz, że aborcja nie jest złem? nie jest zabijaniem?
Przeczytaj poniższe teksty... !!!
Coś się stało..
Ja żyję, ja na prawdę żyję!
Dar życia otrzymałam.
O, braciszka z boku poznałam. On też prawdziwie się raduje i świata oczekuje.
Dzięki ci Mamusiu i kochany Tatusiu.
Braciszku..patrz! Coś się stało... Jakieś światło się tu dostało. Jakieś narzędzie błyszczące..
Ała! Jakieś kłujące. Braciszku! Co oni ci robią? Dlaczego dziurę w brzuszku ci skrobią? Mamusiu!
Braciszka rozrywają, rączki mu wyrywają! Właśnie wykłuli mu oko i serduszko rozdarli głęboko.
Jestem krwią Braciszka zbryzgana
Mamusiu moja kochana! Już nie ma nas dwoje - zostałam sama..
Jak ja mamusiu się boję .. Pocę się w kolorze krwi.
Mamusiu, nie pozwól umrzeć mi! Mamusiu! Ten potwór paluszki mi obcina.
Już jest kaleką twoja dziecina. Mamusiu co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko życiem się cieszyłam. Mamusiu, ja jestem miłością Boga do ciebie.
On na prawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy, nawet po śmierci się sączy. Ratunku mamo! On urwał mi już kolano.
Tatusiu! Ja będę twoim skarbeczkiem, będę twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi!
Niech nie wyrywają drugiej rączki mi... Tatusiu, Mamusiu!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy.
Kochani ja mogę żyć w nędzy, ale nie pozwólcie aby mnie zamordowali i życie mi zabrali.
Mamusiu ja jestem jeszcze mała, ja będę zawsze cię kochała.
W twojej starości będę promyczkiem słońca, będę miłością cię obdarzała do dni twoich końca.
Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż gardło mi podrzyna.
Już nawet nie wiem jak wy wyglądacie i dlaczego mnie nie kochacie.
Mamusiu! Czy ja umieram dlatego, że tatuś cię dręczy, że cię nie kocha i męczy?
Ja cię tysiąc razy mocniej będę kochała. Ja, twoja córunia mała.. Ja będę ci buzi na dobranoc dawała.
Ja będę się z tobą bawiła i śmiała...
Mamusiu kochana! Nie pozwól żebym została zmasakrowana.
Mamusiu! On teraz szczypcami oczy mi rozdusi...
Nie będę widziała swojej mamusi...
Ale ty mnie Mamusiu będziesz widziała. Spójrz do śmietnika tam będę leżała.
Mamusiu.. Dlaczego życie mi dałaś i tak okrutnie je odebrałaś?
Twoją córunię w krematorium spalili, ale duszy jej nie zabili.
Ja w twoim umyśle będę żyła, będę po nocach ci się śniła i będę po nocach do ciebie wołała ja twoja córunia mała.
Mamusiu.. Dlaczego zatykasz uszy? Przecież nikt cię nie ogłuszy.
To przecież ja, twój skarbek kochany ten co miał brzuszek rozerwany.
Mamusiu! Pamiętasz jak się bałam? Jak o pomoc do ciebie wołałam?
A pamiętasz Mamusiu oczy tego lekarza co śmiercią dzieci obdarza?
Kto mu dał prawo by zabił twoja twoją dziecinę, twoją niewinną kruszynę!
Mamo! Czy ta powolnej śmierci porcja nazywa się ABORCJA?
Zapytaj rządzących o nazwiska. Poznaj tych ludzi z bliska.
Sprawdź czy oni też swoje dzieci zabijają czy tylko ciebie w pogardzie mają.
Mamusiu! W naszym kraju mordercy chodzą na wolności, a niewinnym łamie się kośći.
Ustawy ludobójcze podejmują i tobą się wcale nie przejmują.
Mamusiu moja kochana... Dlaczego cierpisz i jesteś załamana?
To przecież ja twoja córunia twoja mamusiu moja.. Gdybyś wtedy mnie ocaliła...
Mamusiu! W Twoim sumieniu będę ciągle żyła i będę za tobą bardzo tęskniła.
juvek ja też ;)
smutne te wiersze.. tym bardziej jestem przeciw.
nie rozumiem matek, które są zdolne do zabicia swojego dziecka.
tak jak juvek wcześniej napisał- można oddać do rodziny zastępczej/ adopcji, przybrani rodzice mogliby stworzyć dziecku ciepły, pełen miłości dom.
Też jestem zdecydowanie przeciw... Moim zdaniem lepiej żyć w domu dziecka niż w ogóle nie żyć... Poza tym dziwię się ludziom którzy są za aborcją i przeciwko karze śmierci... Przecież to bez sensu... te małe istatki można zabijać a zbrodniarzy nie? Ja jestem przeciwko i aborcji i karze smierci, bo jestem ogólnie na nie dla zabijania innych ludzi...
Jestem przeciw.
Przecież można urodzić dziecko i oddać je do adopcji jeśli samemu nie ma się warunków na wychowanie dziecka. A przede wszystkim trzeba pomyśleć o konsekwencjach zanim się pójdzie do łóżka! Niestety wśród nastolatków pokutuje żenujący brak wiedzy na temat skutecznej antykoncepcji i w ogóle mnóstwo mitów związanych z seksem..NO jeśli powszechne jest przekonanie, że podczas pierwszego razu nie można zajść w ciążę no to o czym my w ogóle rozmawiamy? na stronie edukatorów seksualnych Pontonu są takie żałosne wypowiedzi małolatów że pozostawię to bez komentarza...14 i 15 latki zamiast siedzieć z nosem w książkach to uprawiają seks...
Za to jak najbardziej za skuteczną i rzetelną edukacją seksualną. Gdyby takowa istniała, problem aborcji by nie istniał. A nikt mi nie powie, że w dzisiejszym świecie nie ma skutecznych metod anty. Nieskuteczność metod hormonalnych wynosi setki do dziesiątych części procenta wiec nie jest duża.
Poza tym chciałabym zwrócić uwagę na problem, jaki w Polsce stanowi zakaz sterylizacji, podczas gdy na świecie jest stosowana jako 1 z wielu metod antykoncepcyjnych. No ale Polska oczywiście jak zwykle musi mieć jakieś chore regulacje prawne... że jak to jest napisane w ustawie "(...) pozbawienie wzroku, słuchu, zdolności do płodności (...) pod karą podajże 10 lat pozbawienia wolności"
Sorry, ale nikt nie będzie za mnie decydował czy mam mieć dzieci czy nie!!! to jest tylko i wyłącznie MOJA decyzja a nie jakiś debili układających ustawy!!!
CO prawda nie sądzę że sterylizacja powinna być dostępna każdemu na życzenie, bo wiadomo że jeśli np. 20 kilkulatka jest pewna że nie chce mieć dzieci to może jej się po trzydziestce odmienić..a jak wiadomo sterylizacja jest zazwyczaj nieodwracalna...Ale jeśli kobieta ma powiedzmy ok.35 LAT I NADAL JEST W 100% PEWNA żE DZIECI MIEć NIE CHCE, ALBO MA JUż TYLE DZIECI ILE CHCE a więcej nie chce, to ja nie rozumiem dlaczego odmawia się jej prawa do sterylizacji!!!Czy aż do menopauzy ma sie stresować czy nie zajdzie w jeszcze jedną ciążę??? a powyżej 35 lat metody hormonalne a więc te najskuteczniejsze, nie są już wskazane bo nie pozostają przecież bez wpływu na organizm. no i bez względu na wiek nie wolno ich przecież stosować w nieskończoność
Jestem przeciw aborcji ale w wyjątkowych okolicznościach tak jak to teraz mówi ustawa aborcje można wykonać gdy życie matki jest zagrożone, ciąża pochodzi z gwałtu.
Należy zrozumieć że w życiu trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny i jak jakaś dziewczyna zaliczy wtope np. na dyskotece to już musi urodzić a dziecko zawsze można oddać po urodzeniu. Niestety co raz się słyszy może nie o aborcji ale że matka urodziła dziecko i na śmietnik wyrzuciła. OKROPIEŃSTWO !!ł