Disecta Membra
Kogo więc wybrałybyście dziewczyny? Pomijamy charakter, wygląd i inne bajki. Zakładamy że nie ma form posrednich.
Macho? Facetów niedostepnych, nieprzystępnych? Takich męskich (Własnie... co znaczy że facet jest męski?), którzy dają duże poczucie bezpieczeństwa i 'docenienie' kobiety?
Czy taki 'misiaczek', z którym mozna pogadac, zwierzyc się, taka 'męska przyjaciółka'?
Który model bardziej Wam odpowiada? Uzasadnienie mile widziane
Ja bym wybrała MIX... takie 2 in 1 xD
...taki z którym można o wszystkim pogadać... i który wtedy, kiedy trzeba jest męski... i daje poczucie bezpieczeństwa ;]
zdecydowanie MIX :)
Eh kochane kobietki tylko czy my znajdziemy jeszcze takie mixy ?:D
:)ja znalazłam i nie oddam:)
Basiu gratuluje ;) i nie oddawaj nikomu :D Szczęścia się nie oddaje ;)
:)
wierze ze kazda madra dobra osoba rowniez znajdzie swoje szczescie wiec nie martwicie sie na was tez ktos czeka:)
Bardziej podoba mi się wizerunek macho. Lubię, kiedy facet jest silny psychicznie lub przynajmniej sprawia takie wrażenie. Jeśli do tego dochodzą ostre rysy twarzy, zarost no i umięśnione plecy i klata facet jest dla mnie jak z bajki... Ach, aż się rozmarzyłam.
Misiaczek pasuje mi do męskiego przyjaciela, niż do partnera życiowego.
Szczerze, to jeśli spotykam takiego misiaczka, to nie patrzę na niego z zachwytem. Oczywiście pewien wkład w mój osąd o facecie sprawia wygląd. Nie cierpię natomiast facetów zbyt wypielęgnowanych, takich lalusiów, laleczek, picusiów - glancusiów. Fuj, obrzydzają mnie bardziej, niż jakieś flejtuchy.
Jak widzę takich, to mam odruch wymiotny, np taki Zac Elfron z cukierkowej komedii romantycznej dla nastolatek: "High School Musical". Jak ja słyszę, że on jest przystojny {!} z ust moich zakochanych w nim koleżanek, to tylko się pukam w głowę.
I zastanawiam się, czy lubią takiego laluśka bardziej od wizerunku macho.
Wiem, to zależy od gustu, ale sory, nie umiem zrozumieć, co je przyciąga do takiego typu siusiumajtków.
Basia dzięki :D ja tam jestem przy tym mixie :P
mam nadzieję że taki mixik specjalnie dla mnie gdzieś czeka :D
może się doczekam :D kiedyś :P
każdy szuka mixa :D a ja już znalazłam :P słodkiego i macho w jednym :P
rowniez jestem za opcja MiXu ale czy taki dla mnie jest :( hmmm ;) moze gdzies czaji sie za rogiem :)
Ja jak większość tutaj mix :D Ale jeśli miałabym już wybierać od raczej misiaczek - wole takiego z którym da się normalnie porozmawiać niż takiego, który cwaniakuje i wywyższa się ;) Zdecydowanie misiaczek ;)
A ja nie do końca bo w sumie nie lubię potulnych do końca misiaczków którzy zrobią wszystko co zechcesz , dla mnie facet musi mieć swoje zdanie i czasem być stanowczy w tym co mówi.. inaczej po pewnym czasie zaczyna tego brakować ;) Owszem powinien się zgadzać również z tym co ja mam do powiedzenia ;) ale czasem po prostu jeśli ma racje powinien ją wyrazić a nie przytakiwać na wszystko ;)
Ex zgadzam się ;) Nie chodziło mi o to żeby nie miał swojego zdania, ale o to żeby można z nim normalnie pogadać ;) Też uważam, że facet nie może być zbyt potulny, dlatego najlepszy jest mix, ale w braku takich facetów, wolę misiaczka niż macho :P
Natuś misiaczek jest za słodki :P ja tylko mixa chcę :D
Najlepsze są mixy, ale takiego ciężko znaleźć. Dlatego z własnego doświadczenia wybieram misiaczka. Z macho już byłam i był zdecydowanie za pewny siebie, pępek świata...Szkoda słów
taa. albo np taki 'drech' uwaza się za superfaceta i mamy się czuć bezpiecznie bo zawsze może z kims.. "porozmawiać".
nie lubię takich pseudo-twardzieli. ale wiadomo, że skoro facet to musi w sobie mieć to coś. Jakby nie było różnicy między charakterystyką płci to nie byłoby hetero- i homoseksualistów :rolleyes:
"Kobiety lubią siłę, ale jej nie naśladują;
Mężczyźni - delikatność, ale jej nie odwzajemniają." - Jean Paul
i owszem ;]
Ja myslę, że miś, ale bardziej macho : )
Bo jak co to wiadomo ;)
Dla mnie prawdziwie męski facet wie, kiedy być czułym i delikatnym, kiedy pomóc, a kiedy zacisnąć pięści i stanąć w obronie :-)
To chyba też zalicza się do kategorii "MIXów" - heh, gdzie oni są? ^_^
większość wyginęła:p a reszta jest zajęta:D
większość wyginęła:p a reszta jest zajęta:D
Tak, to rzeczywiście bardzo pocieszające :ok:
Faceci macho są tylko w filmach, nie ma ich na co dzień, także bez obaw:)
a taki misio...ale czy dobry na dłuższy czas, powiem z autopsji, że raczej nie:(
lepiej sobie znaleść kilku i wypróbować, a nie pchać się od razu w stałe związki, a potem rozwód, mam racje?
mało to takich chętnych w necie siedzi? :)
no właśnie.. gdzie oni są?
Ja również obstawiam mix, czyli prawdziwy facet, który jest silny i czuły, umie mówić i słuchać, daje poczucie bezpieczeństwa i ma poczucie własnej wartości, oraz potrafi zadbać o kobietę.
Ja znalazłam MiXa i pogadać idzie i czuje się bezpiecznie a więc po co wybierać między tym a tym jak można mieć to i to