ďťż

Mężczyzna - w kuchni ?

Serwis znalezionych haseł

Disecta Membra

Czy mężczyźni w kuchni mają swoje miejsce ? Czy potrafią gotować ? A może kuchnia to miejsce tylko dla kobiet ? Proszę o wasze opinie ;)



Głos "oczywiście - jestem za tym" ;)
Moim zdaniem meżczyźni nadają się do kuchni. Ja tam nie zauważyłam żeby mężczyźni byli gorsi w kuchni niż kobiety. A nawet spójrzcie na programy kulinarne w telewizji, większość prowadzących takei programy, lub samych kucharzy to właśnie mężczyźni.. Dlaczego? Może to oni są lepsi w kuchni niż my dziewczyny.
Ja ogólnie lubię gotować, ale nie sądzę, żeby mężczyźni byli w tym gorsi ;)

Oczywiście - też jestem za tym ... Tak się składa że mężczyźni bywają lepszymi kucharzami niż kobiety kucharkami ;)

Hmmm... W końcu "Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść" ;) Ciekawe jakby wyglądała końcówka tego przysłowia gdyby zaczynało się ono "Gdzie kucharzy sześć..." :D



Gdzie kucharzy sześć tam masz co zjeść :P

Bez dwóch zdań ... ZA ! ! ! ;)

ZA !
sam czasem sobie coś robie, ale na razie nic dużego
ale kilka potrawek dla siebie umiem :)
mama ma mnie nauczyć szarlotke robic :)

Uwazam ze mezczyzni maja swoje miejsce w kuchni :) tylko czemu nie dajecie nam szansy :P myslicie ze znow przypali czy zmarnuje produkty, nic bardziej mylnego.ja osobicie umie gotowac czego sie nie wstydze i pomagam swojej dziewczynie w przygotowaniu obiadu a nawet czasem zrobie niespodzianke i sam ugotuje...ten usmiech zadowolenia na twarzy jest najcenniejszy ;) jak sie facet przelamie i sprobuje w ogole zaczac cos kuchcic zobaczycie jak to sprawia przyjemnosc sobie jak i innej osobie ;) zreszta ja zawsze bylem za podzialem obowiazkow a nie spoczywaniem w fotelu i z gazeta w reku oczekujac na obiad :) moze cos komus przetlumaczylem moze i nie , ale chec do dzialania jest najwazniejsza ;) pozdrawiam

Oczywiście- jestem za tym, poniewaz uwazam ze mezczyzni lepiej gotuja niz kobiety (bez obrazy Panie) wg mnie kobiety gotuja od niechcenia i z obowiazku bo jako dobra zona i matka musi gotowac dzieciom i mezowi a mezczyzni robia to z zamilowania np :) i taka kuchnia zawsze ma posmak pasjii wiec i effekt jest wg mnie lepszy :) choc zdazaja sie wyjatki :P

jestem za bo sam gotuje :P ponadto uczeszczam do szkoly gastronomicznej i gotowanie wcale nie jest takie trudne jak sie na pierwszy rzut oka wydaje ;) powiedzial bym nawet ze proste jak budowa cepa ;)

szkoła gastronomiczna .. no ładnie ,ładnie ;) Oczywiście ze mężczyzna potrafi świetnie gotować ;)

To racja. Faceci też mają talent do kuchni ale jeśli o mnie chodzi to wolę nie eksperymentować :D bo nie wiadomo czy to co zrobię będzie się nadawać do jedzenia :P

Ale to chyba żadna filozofia. Jest przepis. Jest to co potrzeba... no cóż w każdym razie jestem za.

Ja też jestem za tym że mężczyźni znajdują swoje miejsce w kuchni.
Ja sobie coś umiem upichcić jak trzeba .
A mój tata pojechał do Anglii bez szkoły bez zawodu i poszedł do pracy do restauracji , więc okazuje się że mają swoje miejsce ;)

Mężczyźni to bardzo dobrzy kucharze ;) Niewątpliwie ;)

Uwazam ze meszczyzni maja swoje miejsce w kuchni, sam lubie gotowac i wymyslac wlasne, gastronomiczne cuda. Fajnie czasem posiedziec przy garach. Nie jestem zlym kucharzem ;) nawet kilka osob mi mowilo ze swietnym ;)

Mój wujek gotuje wyśmienicie o wiele lepiej niż wiele kobiet :)
W tym wszystkie które znam...
Chociaż nie wszyscy oczywiście :)
Tatuś jak się czegoś dotknie to wszystko przypali :P
A z moich kolegów tylko jeden umie zrobić jajecznicę :P

Raz mi pewien mężczyzna ugotował obiad ... do dziś nie zapomnę tego smaku .. był tak fatalny że aż niezapomniany :P ale oczywiście mężczyźni bardzo dobrze gotują .. po prostu ja na złego trafiłam hehe :D

Ja chodze do garowy moja specializacja to kuchnia myśliwska

ja uważam że w zasadzie dlaczego to kobiety mają stać przy garach?
nie jestem zwolenniczką tradycyjnego podziału ról :lol:
ja nie mam pojęcia o gotowaniu, ale mój facet jest kucharzem i na szczęście nie pozwala mi zaglądać do kuchni!! a gdyby nie umiał to...musiałby się nauczyć.. :lol: chyba że chodziłby na obiadki do mamusi :+)

Ja tam z głodu nie umrę :) Coś tam się potrafi chociaż babci nic nie zastąpi nie ma co :)

Ja umiem leczo ugotować i ewentualnie spaghetti, a jak jestem głodny to idę kupić sobie kebaba :D

Ja bardzo lubię gotować :)

Kanapeczki potrafi (chyba) każdy zrobić :D

Mężczyzna w kuchni, czemu nie. Wiadomo że mężczyźni są dobrymi kucharzami.

A ja tam lubie bardzo gotować, i nie ma to przede mną tajemnic, nieraz coś upiekę ;p

Mężczyzna w kuchni moim zdaniem to jest skarb niektórzy lepiej gotują niż niejedna kobieta ja jestem też za

Jasne, lubie gotować

JAK MASZ CHĘĆ TO SIĘ KOŁO GARÓW KRĘĆ.JA SIĘ WCALE NIE CHWALĘ,ALE W KUCHNI POPROSTU MAM TALENT.

faceci są z pewnością lepszymi kucharzami,tylko czasem chęci im brak ;)

i tak się już utarło,że w kuchni,to kobieta rządzi( bo nawet stopy ma krótsze i wygodniej jej przy zlewie stać ;))...

a po sieci krąży mnóstwo przepisów kulinarnych dla naszych "brzydali",takich,jak np ten:

Przepis na ciasto (wersja dla mężczyzn)

1' Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2' Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3' Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5żółtek.
4' Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5' Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6' Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7' Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8' Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9' Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10' Weź szybciutko prysznic!
11' Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12' Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka.
     Przemyj jodyną kciuk!
13' Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14' Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15' Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16' Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17' Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18' Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik.
Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu.

albo też taki:

Przepis na kurczaka

Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia,
najlepiej szklanego.
Dodajemy goździki i cynamon, skrapiamy cytryną.
Tak przygotowanego kurczaka zalewamy szklanka wina bialego,
szklanka wina czerwonego, dodając 100 g ginu, 100 g koniaku, 200 g
Smirnoffa i 50 g rumu.
Potrawy nie musimy nawet poddawać obróbce cieplnej.
Kurczaka możliwie jak najszybciej wyp.......y, bo jest ch.....y
Natomiast............. Sos! Sos! Paluszki lizać!!!

PS.kurczak musi być martwy, bo inaczej bydle sos wychleje.

Te durne przepisy to chyba musieli faceci wymyślić...żeby nas przekonać,że oni do kuchni się nie nadają...i nas tam zagonili,a sami gazetki sobie czytają lub mecze w TV oglądają :D

A owszem! Czemu nie? Jeżeli tylko mężczyzna ma pojęcie o gotowaniu i sprawia mu to przyjemność (a tacy istnieją - np mój chłopak:)) Wtedy - jest to duży plus:) Sama chętnie gotuje, ale on ma zmysł smaku - i nie tylko! Ostatnio zaskoczył mnie kupując: ciekawe talerze - http://www.myin.pl/7...atnych_talerzy. Jeżeli chodzi o takie różne eleganckie rzeczy i gadżety, czasami mnie zadziwia - bo rzeczywiście je lubi:)

nie chcę nikogo obrażać czy coś :D, ale najlepsi kucharze na świecie to właśnie mężczyźni :P

faceci to lenie i denerwuje mnie rozumowanie ze miejsce kobiety jest w kuchni. sam uwielbiam gotowac ... panowie ruszcie sie

Co do mnie to chyba jestem tez leniem ale jak ktos mnie doceni
to zmieniam sie w jelenia (mialem na M. - nielenia co w zadnym wypadku
nie jest jednoznaczne z pracowita pszczolka)

hej, hej, hej, ten temat trąci mi dyskryminacją :D wiążę przyszłość z gotowaniem, kucharstwem. w ankiecie zaznaczyłbym kuchnia jest moja i nie potrzebuję w niej kobiet :P za to w jadalni owszem.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • russ.xlx.pl