Disecta Membra
Czas porzucić kozaki i ciepłe kurtki. Z dnia na dzień pogoda sprzyja nam coraz bardziej. Czas zatem odsłonić nieco ciałka. Ubrać zwiewny wiosenny płaszczyk czy półbuty na płaskiej i wygodnej podeszwie. Czas rozglądnąć się dookoła i zobaczyć co jest modne, jaki kolor jest na topie. Czy dalej będziemy ubierać się kolorystycznie, tzn. pod kolor. Buty i torebka w jednym kolorze, a może i w tym samym kurtka. Nie to byłaby już przesada. Piękno i moda musi być dawkowane. Co to znaczy? A nic, jak tylko tyle, że skoro teraz modny jest zielony i żółty, a także fioletowy, to wystarczy, że na przykład do czarnej kurtki kupimy zieloną torebkę i na przykład zielona opaskę czy gumkę do włosów, a nie od razy całe oblejemy się zielenią, to nie będzie ani ładne, ani stylowe, ani pomysłowe.
Zasadniczym etapem rozmyślań, co by tu kupić nowego na wiosnę, jest sprawa zakupu obuwia. Buty powinny starczyć na kilka no przynajmniej 2, 3 sezony, a nie tylko na jeden sezon wiosna lato 2008, dlatego nie warto sugerować się ładnymi, kolorowymi wystawami, gdzie baleriny, czółenka, półbuty są w cenie przykładowej 29,99 zł. Fakt, może są i ładne, ale na nodze będziemy nosić je miesiąc, góra dwa, potem się rozkleją. Warto zatem zainwestować w porządne obuwie, nawet nie mam tu na myśli sklepów, gdzie sprzedają buty ze skóry, tylko po prostu stabilne i wytrzymałe buciki, które także można kupić w co drugim butiku. Trzeba się im tylko dobrze przyglądnąć. W tym sezonie wiosna-lato faktycznie będą w modzie fajne buty, zarówno te płaskie, jak i eleganckie czółenka, które pasują zarówno do spodni, jak i do spódnicy, a także bardzo elegancko wyglądają z płaszczykiem w kolana. A płaszczyli z paskiem będą w tym sezonie górowały. Paski do spodni, kurtek będą okupywały stoiska na jarmarkach, targach, będą w ciągłej wyprzedaży.
Użytkownik extazja edytował ten post 01 kwiecień 2008 - 22:09
W sezonie wiosna-lato 2008 obowiązującym trendem jest ogromna swoboda wyboru kolorów. Najważniejsze jest to, aby być widocznym.
Wystarczy obejrzeć zaledwie kilka pokazów mody, aby się przekonać, że wiosną i latem należy mieć odwagę w łączeniu kolorów. Każde mieszanie barw jest modne, pod warunkiem, że jest ono zaskakujące i pomysłowe.
W dalszym ciągu jednym z wiodących trendów są neonowe kolory oraz ich kontrastowe zestawienia.
Ponadto, ubrania zaczynają być silnie inspirowane sztuką współczesną, niekiedy wręcz sprawiają wrażenie ręcznie malowanych lub niechlujnie pochlapanych farbą tkanin.
Sukienki przypominają obrazy malowane w różnych stylach, wystarczy dopasować odpowiednią do naszego stylu i osobowości. W bogatej ofercie znajdziemy zarówno te ekspresyjne, jak i te w stylu abstrakcji geometrycznej, inspirowane romantycznym malarstwem oraz bajkowe akwarele.
Zobacz i oceń propozycje kolorystyczne czołowych projektantów:
Jak Łączyć Kolory
W sezonie wiosenno-letnim 2008 niezaprzeczalnym hitem są kolory neonowe. W dodatku, wszystkie połączenia są dozwolone - kontrastowe oraz zestawienia barw z tej samej gamy kolorystycznej.
Coś niebieskiego
Spokojne błękity, mocne kobalty i nasycone niebieskości. Zobacz co proponują projektanci na sezon wiosna-lato 2008.
Niezła sztuka
Ubrania w sezonie wiosna-lato 2008 przypominają niedbale poplamione farbą tkaniny lub wystudiowane abstrakcje. W takim malarskim stroju każda kobieta może poczuć się prawdziwą artystką.
A może coś żółtego?
Sezon wiosna-lato 2008 został zdominowany przez odcienie żółtego. A jest w czym wybierać, zarówno jeśli chodzi o ubrania, jak i dodatki.
Suknie pełne słońca
Modne odcienie żółtego, szlachetne tkaniny oraz wyrafinowane kroje - w sam raz dla gości weselnych. Zobacz jakie suknie proponują projektanci na sezon wiosna-lato 2008.
Odważnie z kolorami
W sezonie wiosna-lato 2008 możesz śmiało nosić jednolite kolorowe stroje. Pamiętaj, że im bardziej nasycony i odważny odcień wybierzesz, tym modniej.
Jaki róż najmodniejszy w tym sezonie?
Wiosną i latem 2008 nie powinno zabraknąć w Twojej szafie czegoś różowego. Jakie odcienie różu będą modne w tym sezonie? Obejrzyj naszą galerię.
Coraz bardziej ta moda tego sezonu mi się nie podoba. Jak widzę panny ubrane w rażące żółte ubrania, albo co gorsza jak założą fioletowe rzeczy - zwłaszcza spodnie to porażka :/
W zeszłym roku chyba zapoczątkowałem mode na pomarańczowy...
ubrałem się w pomarańczową bluzkę (to było na lato) i gdy szedłem przez miasto wiara na mnie patrzyła jak nie wiem na co ... i przypomnę że nikt nie uberał się na takie jeśniejsze kolory. Za jakiś czas chyba 4-5 dni ... większośc już miała pomarańczwe :D heh byłem modny :P