Disecta Membra
Witam! Wlasnie zdecydowalem sie na zakup samochodu i padlo na Volkswagena Passata i wlasnie tu moje pytanie czy warto zainwestowac w ten samochod.
Mile widziane opinie posiadaczy w/w samochodu.
Mój szwagier kilka dni temu zakupił Passata z 2001 r.
Silnik 1.8 T - jeden z lepszych i mniej awaryjnych - 150 km.
Samochód sprawuję się naprawdę nieźle, niezłe wyposażenie, dużo miejsca, dynamiczny silnik.
Passata polecam z czystym sumieniem, jednak jest sprzedawanych wiele mocno wyeksploatowanych samochodów.
Grunt trafić na Passata w dobrym stanie.
No chyba, że kupujesz nowego ;)
Co masz na mysli mowiac wyeksploatowanych?:P
Nie o nowym nie mysle wogole, chcialbym wlasnie kupic okolo 2000r do 20 tysięcy :)
Mam na myśli zużyte samochody o dużym przebiegu.
Szukaj przebiegu ok. 200 000 km - dopytuj się czy licznik nie był zerowany.
Szwagier wydał 19 400 zł - za 170 000 km przebiegu. Stan naprawdę dobry.
oim zdaniem 200 to o wiele za duzo nie wiem czy 150 bym nie chcial... na co jeszcze mam patrzec w passacie? :)
oim zdaniem 200 to o wiele za duzo nie wiem czy 150 bym nie chcial... na co jeszcze mam patrzec w passacie? :)
wiesz kolego najlepiej to jak by miało autko, z 50tys przebiegu ale takie auto jak passat z 2000r. z takim przebiegiem to nie możliwe raczej w ciągu roku przeciętnie się robi ok 20tyś. km wiec zastanów sie jak dla Ciebie 150 to za wiele pomyśl o czymś co będzie nowsze a też kupisz za 20 tysięcy. np jakąś corse z 2006r. jesli nie masz rodziny, a będziesz jeździł po mniescie najczęściej kup takie auto bo w miescie jazda jest męczarnia wielkim autem.
no i większość tym bardziej z za wschodniej granicy to jakiś przedstawicieli itp. mają 300 a nie 150 tak jak podaja no i jeszcze najczęsciej bite ale cóż nie wszystko sie zobaczy v
I co - kupiłeś to auto? Dało się znaleźć jakiegoś ciekawego passata z małym przebiegiem? Zakładam, że miałeś z tym duże problemy, ale nie ma rzeczy niemożliwych - są przeca ludzie, którzy nie jeżdżą zbyt dużo swoim autem. Ale nie wiem, czy decydują się wtedy na takie auto jak passat...
Hah Passat z roku 200 przebieg będzie miał (oryginalny w wiekszości przypadków) 220-300+ tyś :) (Te samochody naprawdę dobrze robią te kilometry ;] ). Nikt nie powie czy licznik był cofany czy nie, ale jak będzie 1xx tys tzn że na 95% był cofany (koszt 170zł :) ). Samochód jak najbardziej OK, ale jak nie zwolniłem na torach to przy 150 urwałem osłonę silnika (plastikowa) i pourywałem śruby od oleju :/. Samochód przód ma za niski (prawie każden krawężnik = zahaczenie osłoną).