ďťż

tuning mechaniczny...Poloneza :)

Serwis znalezionych haseł

Disecta Membra

Witam.Mam pytanie, w jaki sposób można zwiększyć moc w Polonezie caro (rocznik 1988) i co trzeba wymienić żeby w miarę się drogi trzymał?



co do trzymania drogi to szerokie nisko profilowe opony i najlepiej obniżyć zawieszenie
co do osiągów to zmienić dolot i wydech

dziekza naprowadzenie :)a jak bym zmienił coś w zawiasie to coś da?

p.s prosze wiecej info na tamat polepszenia osiagów. z góry dzieki


co do trzymania drogi to szerokie nisko profilowe opony i najlepiej obniżyć zawieszenie
co do osiągów to zmienić dolot i wydech


Ja bym zaczekał z tymi niskoprofilowymi oponami, myślę że w niedługim czasie rocznik ten(1988) samoistnie się obniży opadając na ziemię, a w tedy bardzo dobrze będzie się jej trzymał.
Aby zwiększyć moc tego samochodu wystarczy go po prostu popchnąć.

Nigdy nie kupuj samochodu starszego od siebie, chyba że, prowadzisz muzeum, lub kolekcjonujesz zabytki.




Ja bym zaczekał z tymi niskoprofilowymi oponami, myślę że w niedługim czasie rocznik ten(1988) samoistnie się obniży opadając na ziemię, a w tedy bardzo dobrze będzie się jej trzymał.
Aby zwiększyć moc tego samochodu wystarczy go po prostu popchnąć.

Nigdy nie kupuj samochodu starszego od siebie, chyba że, prowadzisz muzeum, lub kolekcjonujesz zabytki.


nie znasz się to się nie wypowiadaj a po za tym temat pewnie już nie aktualny


nie znasz się to się nie wypowiadaj a po za tym temat pewnie już nie aktualny


Witam
Widzę że kolega jest omnibusem, w takim razie powiedz mi do jakiej prędkości zamierzałbyś rozpędzić się tym krążownikiem, aby wyjść z życiem na pierwszym zakręcie, oraz jak go zatrzymać jeśli już się rozpędzi. Czasy kamikadze już dawno minęły.
Napisałem tego posta, aby zwrócić uwagę na to, że takie przeróbki w tak starym samochodzie, pomijając opłacalność, mogą być niebezpieczne, nie tylko dla kierującego. Co do mojego doświadczenia w tym temacie, to uwierz mi że je mam.
Pozdrawiam serdeczne

tak widzę właśnie twoje pojęcie
polonez z 1988 roku nie ma prawa jeździć tak ?
a cała masa golfów II i jeszcze starszych I ma prawo się toczyć po drogach tak?
nie chodzi oto żeby zrobić z niego rakietę ale ładne alumy szerokie nisko profilowe opony i gleba dodają mu wyglądu
a zmiana dolotu i wydechu nie zrobi z niego demona więc nie wiem dlaczego sądzisz że to będzie kamikadze na drodze
nie widziałeś chyba zlotu takich aut ! gdzie są same trabanty polonezy i duże fiaciory itp. a cena dodatków (koła, lakier, zawieszenie, car audio) przewyższa kilka razy cenę auta

jeszcze jedna sprawa taki polonez (seria) rozpędzi się do powiedzmy 140 z górki czy to aż tak dużo ? są tacy co popylają po 180 i to oni stanowią większe zagrożenie !
wiadomo gdyby wykręcił z tego poldka jakieś 80 KM albo zrobił swap to musiał by też zmienić hamulce, no ale ty masz wielkie doświadczenie więc nie potrzebnie o tym wspominam

Wydaję mi się, że kolega rozpoczynający tę dyskusję nie miał na myśli wyglądu tegoż pojazdu( to akurat każdy może sobie wyobrazić), lecz borykał się problemem utrzymania kierunku jazdy, oraz niewystarczającej mocy do szybkiego ruszenia z miejsca. Doradziłeś mu skrócenie tych wyklepanych i rozhartowanych sprężyn, co spowoduje skrócenie skoku amortyzatora i dobijanie goleni do końca, co będzie skutkowało przecinaniem przez felgę tej świeżo założonej niskoprofilowanej opony na każdym napotkanym wertepie. Może zaproponujesz mu wymianę sprężyn na elastyczne sportowe zawieszenie „Koni”, lecz to zapewne potroiłoby wartość tego pojazdu, a nie o to chyba nam chodzi. Po za tym obracanie kierownicą w tym samochodzie juz od produkcji było dość ciężkim przedsięwzięciem, a na niskoprofilowanych szerokich oponach, przy parkowaniu stałoby się udręką ( jakoś nie pamiętam, aby w tym roczniku montowali wspomaganie kierownicy). Podałeś przykład WV Golfa, otóż wtedy jak ktoś mógł się przesiąść z Poloneza do tego samochodu, to czuł się tak jakby do raju trafił, gdyż Polonez był naprawdę piekielną maszyną. Słaba moc Poloneza (WV Golf miał tyle samo koni, przy połowie wagi Poloneza)Praktycznie nieistniejące hamulce (Polonez nie hamował, tylko wyhamowywał – po trzecim bloku hamulce już nie istniały, a tarcze miały kolor fioletowo-purpurowy, pomimo hamulców „Lucasa” od 92 roku). Promień skrętu, najlepszy z wszystkich polskich ciężarówek, uwielbienie serwisu, ten samochód można było naprawiać bez końca ( egzemplarze eksportowane do Anglii otrzymały przydomek samochodu dla majsterkowicza). Po za tym Polonez był najbardziej ekologicznym pojazdem na Świecie, już w pierwszym roku jego użytkowania, karoseria ulegała biodegradacji, a w następnych latach pomimo wysiłków właścicieli, proces ten mógł się już tylko jedynie pogłębiać.
Historia tej konstrukcji sięga połowy lat 50-tych, po tym jak Włosi po nieudanych startach w rajcie Monte Carlo chcieli odzyskać, choć część kosztów poniesionych w wyniku tegoż projektu, sprzedając nam licencję właśnie na ten bubel. Wtedy to (epoce realnego socjalizmu – to czasy Warszawy i Syrenki) każda zachodnia technologia była dla nas niespotykaną nowoczesnością. Powstał słynny Fiat 125p (tzw.kredens) i tylko dzięki umiejętnościom naszych kierowców rajdowych uzyskiwał liczące się pozycje w rajdach ( no, bo jak się miał mieć np. do Alfy Romeo). Później z małymi poprawkami zaadoptowano ten silnik do Poloneza ( dodając mu parę kilo więcej do pociągnięcia). Do ostatniego wyprodukowanego egzemplarza była to ta sama, lepiej bądź gorzej usprawniana konstrukcja. Patrząc z tego punktu widzenia to prawdziwy antyk i należałoby go raczej odrestaurowywać , a nie tuningować.

Ja radziłbym sprawdzić sztywność konstrukcji (podłużnicę – jeśli jeszcze istnieją), a przede wszystkim zawieszenie. Połączenia metalowo-gumowe wahaczy, zwrotnice, układ kierowniczy, łożyska, amortyzatory, a na koniec geometria, choć może zastosowałbym ją na samym początku, aby zorientować się, czy w ogóle naprawa będzie możliwa (tyle lat, któż zna historię tego samochodu?).
Aby poprawić moc, no cóż rakiety to z niego nie będzie, lecz warto wymienić mu olej w silniku, skrzyni i w tylnym moście (to newralgiczny punkt tego pojazdu).Malucha bez problemu wyprzedzisz, reszty raczej nie.

Z całym szacunkiem drogi kolego, widzę że masz mgliste pojecie na temat tuningu i mechaniki samochodowej, Twój brak doświadczenia składam na karb Twojego młodego wieku (bez urazy)i myślę, że niebawem szybko przekonasz się (oby bezboleśnie), iż nie złotem jest to, co się świeci.

A tu coś na ten temat"
http://www.fsoptk.pl...t=13309&start=0

mnie nie musisz pouczać
i w którym miejscu polecałem skracanie sprężyn ? to jest nie dopuszczalne z żadnym aucie a w tym poldku to już w ogóle nie ma o czym gadać

co do trzymania drogi to kolega nie określił czy ma się trzymać lepiej w zakrętach czy też rzuca nim po całej drodze wróżką nie jestem

nie należę do jakiś fanatyków swoje pierwsze auto kupiłem od ojca jest nim daewoo matiz poniżany przez wielu i niedoceniany nie mam w nim wspomagania a zdecydowałem się w nim założyć szersze opony R14 i nie ma wielkiej tragedii w parkowaniu mam też obniżone usztywnione zawieszenie dedykowane do tego modelu i trzyma się drogi dużo lepiej niż seria bo matizem szybka jazda z zakrętach nie była przyjemna.
Osiągów nie zmieniałem bo te parę koni wyciągnięte wydechem i dolotem wiele nie zmieni

a faktycznie jeśli on ma całe zawieszenie rozsypane to najpierw powinien doprowadzić je do porządku, co do wymiany oleju i innych płynów to już sam powinien o tym wiedzieć bo to jest podstawa

A cena dodatków bardzo często przekracza wartość auta zwłaszcza starszego wystarczy popatrzeć po internetowych klubach jak fanatycy odpicowują swoje auta
ja wsadziłem w swoje 1500 za używane alumy z nowymi oponami około 450 zł na zawieszenie i 1200 na audio więc wartości auta nie przekroczyłem a car audio mogę wyciągnąć przy sprzedaży i będzie jak znalazł do następnego auta



a faktycznie jeśli on ma całe zawieszenie rozsypane to najpierw powinien doprowadzić je do porządku, co do wymiany oleju i innych płynów to już sam powinien o tym wiedzieć bo to jest podstawa


A czego się spodziewałeś po 22-letnim samochodzie,który można kupić "na wagę" (czytaj: w cenie złomu)? Tylko fanatyk z mechanicznym zacięciem może się porywać na poważny tuning takiego pojazdu,a takowy nie zadaje tego typu pytań na forum "nedds".

PS.

"nie mam w nim wspomagania a zdecydowałem się w nim założyć szersze opony R14 i nie ma wielkiej tragedii w parkowaniu"

Porównaj masę tych samochodów - widzisz różnicę?

Car Audio, może i zagłuszy odgłosy, które ten pojazd wydaje, ale nie poprawi mu właściwości jezdnych (Poloneza).

Pozdrawiam.
b


A czego się spodziewałeś po 22-letnim samochodzie,który można kupić "na wagę" (czytaj: w cenie złomu)? Tylko fanatyk z mechanicznym zacięciem może się porywać na poważny tuning takiego pojazdu,a takowy nie zadaje tego typu pytań na forum "nedds".

PS.

"nie mam w nim wspomagania a zdecydowałem się w nim założyć szersze opony R14 i nie ma wielkiej tragedii w parkowaniu"

Porównaj masę tych samochodów - widzisz różnicę?

Car Audio, może i zagłuszy odgłosy, które ten pojazd wydaje, ale nie poprawi mu właściwości jezdnych (Poloneza).

Pozdrawiam.
b


jeśli się autem jeździ i wymienia się wszystko na bieżąco to dwudziesto-paro letnie auto będzie w dobrym stanie a nieraz nawet lepszym niż parę lat młodsze
różnica mas jest masz racje ale opona szersza o 2 cm nie powoduje zaś jakoś takiego tragicznego oporu :) kierownice ma dużą więc da się rade

Koszty mnie nie obchodzą. Zdecydowałem sie na podpicowanie tego Poldona gdyż chcę pokazać "kierowcom" Opla Calibry i 20-letniego BMW w , że ich "fury" z toną spojlerów w połączeniu z silnikiem 1.6 w gazie nie są demonami prędkości, i od czasu do czasu pokazać im to na światłach.

Takie rzeczy to tylko w Erze
Bądź realistą, porównaj te samochody.

http://www.autocentr...e/opel/calibra/

http://www.autocentr...eria-6/e24.html

http://www.autocentr...ne/fso/polonez/

Wszystkie silniki tych samochodów, oprócz Poloneza, to silniki ponad stukonne. Nawet jeśli część tych koni już pogubiły, to i tak sporo im jeszcze zostało,a Calibra to samochód sportowy, jak chcesz to zrobić?.

Calibra to jest g###o a nie samochód sportowy.A tak na marginesie wkurzaja mnie posty typu "taki temat to nie na nedds" a widze ze niektorzy urzytkownicy dodaja temat np. "jakie paliwo wlewacie?".Może to jest temat na nedds?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • russ.xlx.pl