Disecta Membra
Czy istnieje przyjaźń damsko-męska? Wypowiedzcie się na ten temat.Tylko nie piszcie że najlepszym przyjacielem dziewczyn jest gej;/, macie jakąś przyjaciółkę?przyjaciela? Proszę o wypowiedzi.
to tak:
sądze ze istnieje ale jeśli mam sie gadać z dzewczyną to sie robie nie swój,... niestety jestem wstydliwy chociaż obserwując mnie mozna odnieść inne wrażenie
ja sie ograniczam do odpowiedzi na pytania tej drugiej strony i bardzo mnie to irytuje ... (ta wstydliwośc) nie wiem jak sie czasmi przełamać i to jest mój problem :(
ja mam przyjaciela :) przyjaznimy sie od pierwszej klasy podstawowki :) wszystko moge mu powiedziec i wiem ze zawsze mi pomoze :) jest moim najlepszym przyjacielem jakiegokiedykolwiek mialam :)
Adams, kC! :*
ja też mam nawet nie jednego.może ja im wszystkiego nie gadam o sobie bo jednak o swoich sprawach łatwiej mi rozmawiać z dziewczyną , to oni są jak najbardziej otwarci, niestety zdarzyla tez mi sie jedna przyjazn damsko-meska ktora zabrnela w troche złym kierunku;/ ale tak sie zdarza...
Przyjaciel/ka to osoba blizsza czasme nawet niz dziewczyna.
tak bo to przyjaźń powstała i bedzie a u mnie co? każda dziweczyna to szma___ jakie zxnam przynajmniej
chodzą z chłopakami tylko dla szpanu żeby sie "pokazać" a tak to z żadną nie można normalnie pogadać bo albo cie wyśmieje albo zacznie plotkować i masz przesran# w budzie, mieście czy kit wie gdzie jeszcze
tak bo to przyjaźń powstała i bedzie a u mnie co? każda dziweczyna to szma___ jakie zxnam przynajmniej
chodzą z chłopakami tylko dla szpanu żeby sie "pokazać" a tak to z żadną nie można normalnie pogadać bo albo cie wyśmieje albo zacznie plotkować i masz przesran# w budzie, mieście czy kit wie gdzie jeszcze
Drogi DreamWalker'ku troszkę mnie przeraziły twe słowa... ale zapraszam do rozmowy, zastanawiam się czy okażę się typem nr1- wyśmieje, czy też nr2- plotkuje
ps. nie mam chłopaka :(
DreamWalker musiałeś się porządnie przejechać. Współczuję. Ale spoko spotkasz kiedyś taką z którą będziesz mógł rozmawiać. Nie wszystkie są takie jak piszesz-miałeś ogromnego pecha skoro takie spotkałeś-nie graj w totka:)
Prawda jest taka że przyjaźń- powtarzam PRZYJAźń damsko-męska jest super. Kumpel nie rzuci na Ciebie focha tylko dlatego że masz zgrabniejsze nogi, czy dlatego że ten blondyn z waszego roku do którego przyjaciółka wzdycha zakochał się właśnie w Tobie. Z kumplami można iść do kina, na imprezę. masz pewnośc że nie zaczną Cię podrywać, że nie mają Cię za pustą laskę którą warto przelecieć itp itd
Ale do czasu. Prędzej czy później jedna strona zakocha się w drugiej i nie będzie tak samo. Idylla może trwać dzień, miesiąc, kilka lat i życzę wam by trwało jak najdłużej. Ale tak się stanie. Już tak jest że miłość rodzi się z przyjaźni. Bo człowiek szuka zaufania, oddania, ciepła, bycia lubianym gdy jest się sobą. Gdy to do człowieka dojdzie spojrzy na swojego przyjaciela/przyjaciółkę inaczej-jak na kogoś kto może nam dać to czego chcemy a nawet więcej-MIłOść. I Kończy się przyjaźń. Może zacząć się coś nowego ale niekoniecznie.
ps. zakochałam się w najlepszym kumplu-koniec przyjaźni. Przyjaciel zakochał się we mnie-złamałam mu serce, bo uważałam go tylko za przyjaciela. Tak jest i nic to nie zmieni. Ale mimo to wierzę że jest nadzieja. Trzeba wierzyć w przyjaźń:)
Prędzej czy później jedna strona zakocha się w drugiej i nie będzie tak samo. Idylla może trwać dzień, miesiąc, kilka lat i życzę wam by trwało jak najdłużej. Ale tak się stanie. Już tak jest że miłość rodzi się z przyjaźni.
I chyba masz rację.Mówię chyba bo nie wiem do końca jak to jest.Czy zawsze przyjaźń do drugiej osoby innej płci przerodzi się w miłość? Jakie macie spostrzeżenia na ten temat ?
może nie zawsze, ale mi sie zdarzylo...
Czy zawsze?? Jak pisałam może po kilku dniach a nawet latach. Zależy jak długo trwa przyjaźń i jak intensywna jest. Z mojego doświadczenie: TAK. Przykro mi
desireangel i Ty agatka1wu dzieki za dobre słowa... to dla mnie wiele mam nadzieje że bede mógł sie do Was zwrócić jak bede mieć większy problem... :)
Przyjaźń damsko męska istnieje miałam przyjaciela długi długi czas gadaliśmy
o wszystkim a czasami potrafiliśmy wyskoczyć razem na piwo ewentualnie posiedzieć w milczeniu
teraz kontakt jest słabszy gdyż się ożenił i mieszka gdzie indziej ale czasami jak się spotkamy to zdamy sobie całą relacje
co gdzie i jak . Teraz też mam dobrego kumpla w pracy tez dużo gadamy ze sobą a ile razy tak się uśmiejemy że
aż potrafimy kolki dostać . No i mam jeszcze jednego z którym rozmawiam na GG nigdy się nie widzieliśmy tylko z fotek
i tez bardzo lubię z nim sobie po klikać . Tak że przyjaźń damsko męska moim zdaniem istnieje
A ty DreamWalker w złym kręgu się po prostu obracasz a to nie dobre kobiety są
popatrz gdzie indziej na pewno znajdzie się taka co będzie można z nią konie kraść :)
(...)No i mam jeszcze jednego z którym rozmawiam na GG nigdy się nie widzieliśmy tylko z fotek
i tez bardzo lubię z nim sobie po klikać . Tak że przyjaźń damsko męska moim zdaniem istnieje
(...)
Zgadzam się z Ulą że taka przyjaźń istnieje /mam tu na myśli przyjaźń przez internet/ w realnym świecie jest trochę inaczej. Przyjaźń przeradza się w coś więcej (z tym że tylko z jednej strony) i to jest jej koniec. Chociaż są nieliczne wyjątki. :)
Mówią, że kobiety pragną sex u, puszczają się itp. A to wcale nieprawda, bo moja była; Młodsza ode mnie o cztery lata powiedziała, że nie jest na to gotowa, na yo - sami zgadnijcie o co chodzi, a sama zaczęła ze mną chodzić.
Zgadzam się z Ulą że taka przyjaźń istnieje /mam tu na myśli przyjaźń przez internet/ w realnym świecie jest trochę inaczej. Przyjaźń przeradza się w coś więcej (z tym że tylko z jednej strony) i to jest jej koniec. Chociaż są nieliczne wyjątki. :)
A ja zgadzam sie z Toba. w pewnym momencie, u jednej ze stron pojawia sie pytanie : Czy to jest przyjazn czy to jest juz kochanie???
szkoda, ze mnie ten wyjatek nie dotyczy:(
Moim zdaniem taka przyjaźń nie istnieje są wyjątki, wcześniej czy później ktoś się zakocha. Wyjątki są ale to jedna przyjaźń na milion;) Radzę nie ryzykować :) heh
Moim zdaniem taka przyjaźń na pewno istnieje !!! Sam mam przyjaciółkę, tylko wydaje mi się że powstanie takiej relacji damsko-męskiej wymaga czasu, naprawdę długiej znajomości...
DreamWalker uwierz ze nie wszystkie.
A tak pozatym to sadze ze moze i istnieje taka przyjazn ale w nielicznych przypadkach. Myslałąm ze mam tylko i az przyjaciele ale jak sie okazało bardzo sie wkurzał jak tylko widział mnie z moim chłopakiem. Jak do tej pory to wg. mnie chłopak moze byc najwyzej dobrym kolega ale nie przyjacielem.
moim zdaniem tak bo nieraz facet jest lepszym przyjacielem niż niejedna kobieta,ja mam przyjaciela juz od ponad 10 lat i łączy nas tylko szczera i prawdziwa przyjaźń
Ja Tam Uważam , Ze Istnieje Taka Przyjaźń.Czasami Nawet Jest Lepsza Od Zwykłego Związku Faceta z Kobietą.Na Szczęście Ja Nie Mam Takiego Problemu Ponieważ Mam Dziewczynę(Avatar)
I tu się z tobą zgodzę agnieszka24
nieraz facet jest lepszym przyjacielem niż niejedna kobieta
istnieje absolutnie! chociaż często kończy się czymś więcej ze strony którejś z osób :(
Iguu i w tym tkwi problem ze konczy sie"czyms wiecej". Prowadzi to tylko do kłótni . Ja np. byłam z mój "przyjaciel" był takze przyjacielem mojech chłopaka i wiedział ze jetsesmy razem. i mimo to robił co tylko mógł zeby byc ze mna.
Czyli nie był przyjacielem, tylko chciał być z Tobą...A to jest różnica
oczywiście że istnieje , sam mam przyjaciółkę którą znam od dziecka o wszystkim ze sobą gadamy często razem przebywamy a nigdy nie łączyło nas nic więcej poza przyjaźnią
Czy istnieje przyjaźń damsko-męska? Wypowiedzcie się na ten temat.Tylko nie piszcie że najlepszym przyjacielem dziewczyn jest gej;/, macie jakąś przyjaciółkę?przyjaciela? Proszę o wypowiedzi.
Żeby cokolwiek można byłoby powiedzieć na ten temat wydaje mi sie że zacząć trzeba od tego, co takiego na prawdę kryje sie pod słowem ,,PRZYJAŹŃ". ,,Termin ten używany jest dziś w celu opisania relacji między osobami, które się wzajemnie wspierają i współpracują ze sobą. Cechuje się z reguły solidarnością, lojalnością i afektem. W powszechnej definicji przyjaźń oznacza także altruizm, czyli bezinteresowne działanie
na rzecz innej osoby. Jednak według założeń psychologii ewolucyjnej przyjaźń to przejaw altruizmu odwzajemnionego, a więc związana
jest z - najczęściej nieświadomym - oczekiwaniem rewanżu ze strony przyjaciela. Brak takiego rewanżu, podobnie jak nielojalność,
jest częstym powodem zerwania przyjaźni '.
Dlaczego podkreśliłem bezinteresowność?? Ponieważ według mnie na takim działaniu powinna opierać sie prawdziwa przyjaźń. Oczekiwanie rewanżu za pomoc to kwestia podejścia i charakteru osób, jeden poczuje się do obowiązku żeby sie zrewanżować a inny nie.
COLIN10 Napisano 29.09.2007, 9:53
Moim zdaniem taka przyjaźń nie istnieje są wyjątki, wcześniej czy później ktoś się zakocha. Wyjątki są ale to jedna przyjaźń na milion;) Radzę nie ryzykować
,,Istnieje kilka rodzajów przyjaźni: idealna (teleia philia, będąca wartością samą w sobie), oraz takie, z których każda ma spełniać pewien cel (przyjemność lub użyteczność)". Właśnie tak rozumowana przyjaźń w celu przyjemności i błędnie rozumowanych UCZUĆ związanych z przyjaźnią może prowadzić do UCZUĆ świadomych lub nieświadomych zwanych miłością i wtedy czar przyjaźni pryska jak bańka mydlana!!
Alibaba410 Napisano 29.09.2007, 15:18
Moim zdaniem taka przyjaźń na pewno istnieje !!! Sam mam przyjaciółkę, tylko wydaje mi się że powstanie takiej relacji damsko-męskiej wymaga czasu, naprawdę długiej znajomości...
Zgadzam się z tym co napisał Ali, CZAS i relacje są wykładnikiem PRZYJAŹNI. Czasem właśnie dłuuuugo trzeba czekać i przyglądać się , zastanawiać się, czy TEN lub TA są przyjacielem czy tylko koleżeństwo może nas łączyć a może coś więcej???
Mam przyjaciółkę dość długo, wzajemnie sie wspieramy, pomagamy, doceniamy się wzajemnie. Oczywiście na początku USTALILIŚMY pewne kryteria i uważam to za dobry krok, to podstawa do uniknięcia nieporozumień i polecam to wszystkim.
Iguu Napisano 11.10.2007, 9:12
istnieje absolutnie! chociaż często kończy się czymś więcej ze strony którejś z osób
Dlaczego tak sie kończy jak opisała Iguu?? Podejrzewam że wkradł sie wątek miłosny a śmiem twierdzić nawet, bo często tak bywa, pojawiło sie pożądanie pomiędzy PRZYJACIÓŁMI. No cóż zdarza się ale czy można tego uniknąć??? ,,MIŁOŚĆ JEST ŚLEPA" i nie mamy na to wpływu.Odsyłam do tekstu http://www.zosia.piasta.pl/bajka2.htm
Mi się udało....reszta to tajemnica:)agnieszka24 Napisano 10.10.2007, 23:59
moim zdaniem tak bo nieraz facet jest lepszym przyjacielem niż niejedna kobieta,ja mam przyjaciela juz od ponad 10 lat i łączy nas tylko szczera i prawdziwa przyjaźń
Ciekawe czy ktoś może odpowiedzieć na takie pytanie: Dlaczego KOBIETY mają przyjaciół MĘŻCZYZN??? i wolą faceta jako przyjaciela od najlepszej psiapsiółki - KOBIETY?? Może komuś nadepnę na odcisk tym co napiszę ale według mnie to jest to tak: kobieta prędzej dogada się z facetem niż z kobietą i odwrotnie i nie pytajcie mnie dlaczego tak jest:) sam tego doświadczam na co dzień.
Owszem mam też super kumpla i nie neguję tego gdyby ktoś powiedział że istnieje tylko przyjaźń między osobnikami tej samej płci:) ale o takiej przyjaźni możemy pogadać jak ktoś założy temat przyjaźni męsko - męskiej.
Ale się rozpisałem...hmmm. Temat woda i można byłoby jeszcze pisać i pisać i pisać....
PS.
,,Sam akt nawiązywania przyjaźni ma również podłoże biologiczne - jest ściśle związany z tzw. pierwszym wrażeniem. Z badań wynika,
że nieświadomą decyzję o chęci bliższego poznania danej osoby podejmujemy w ciągu zaledwie 10 minut od pierwszego z nią kontaktu".
Jedni nazywają to instynktem a inni CHEMIĄ:))
Tak samo jak z miłością, tak jest z przyjaźnią polecam ten tekst http://www.zosia.piasta.pl/bajka.htm
Tak się składa że a mam Przyjaciółkę:) Jest Ona wspaniała:PP znamy się od hmm... paru lat a Przyjaciółmi jesteśmy od jakiś 3 miesięcy:) i tak jak Pisał Ali trzeba dużo czasu poświęcić by taka przyjaźń powstała... Jest to coś wspaniałego :PP a po 2 Moja Przyjaciółka jest starsza ode mnie o 8 lat i rozmawia mi się z nią wspaniale
Jak najbardziej istnieje taka przyjaźń. Sam mogę potwierdzić na własnej skórze bo mam jedną taką prawdziwą przyjaciółkę były nawet 2 takie ale że człowiek bywa głupi czasami to popełnia różne błędy xD
oczywiscie ze jest taka przyjazn sam mam 2 przyjaciolki z ktorymi moge o wszystkim pogadac, a jakies flirtowanie zamienia sie w zart :)
:] mimo ze czasem moje wypowiedzi sa dlugie otwarte i tak dalej
to mam podobne problemy jak dreamwalker :P robie sie inny w otoczeniu kobiet
co innego jak mam koleznaki w klasie ba a nawet przyjaciolke
ale to w sumie wiecie co w klasie to w klasie latwiej nawiazac katakt
ale gdybym mial zagadac do kogos mi zupelnie obcego na ulicy albo na imprezie to sie spalam zamykam i tak dalej :|
Mówią, że kobiety pragną sex u, puszczają się itp. A to wcale nieprawda, bo moja była; Młodsza ode mnie o cztery lata powiedziała, że nie jest na to gotowa, na yo - sami zgadnijcie o co chodzi, a sama zaczęła ze mną chodzić.
Spectec, a czy to jest na pewno odpowiedź do tego tematu? Nie wydaje mi się. Ten temat jest o przyjaźni a nie o miłości :)
Istnieje taka przyjazn !
Choc ostatnimi czasu cos ciezko mi w to uwierzyc ale ... mialam kiedys (nie wiem czy nadal mam - chyba nie ;/ ) dwoch przyjaciol facetow obecnie jeden sie na mnie obrazil za co to sama nie wiem ( tzn. wiem ale to nie byl powod -a ja jestem taka uparta ze nie wyciagne do niego reki i nie przeprosze bo nie mam za co :) od niego tez nei uslyszalam slowa PRZEPRASZAM i gdy chcial ostatnio wpasc na kawe to krotko odp - spie******* :) Tęsknię za nim strasznie ... ale nigdy się do tego nie przyznam ! I pewnie doszlo jeszcze do tego ze ta jego nowa love mnie nie lubi ;/ ) kumplowalam sie z nim od podstawowki gdzies od 6(wczesniej to bylam w nim zakochana na maxa i kiedys "krecilismy" krótko bo krótko ale .... haha :) strasznei duzo o mnie wie i ja o nim do teraz praktycznie duzo wiem ... wiedzialam ze mu moge wszystko powiedziec i zawsze mialo sie z kim na browara wyskoczyc na impreze jechac ...
a drugi ? kumplowalam sie z nim dobre 2 lata wiedzial o mnie cholernie duzo ...ale od czerwca ... poszedl do wojska i ... tak jakos wyszlo ze coraz rzadziej sie odzywa (ostatnio tez sie jakos zakochal) a jak juz sie odezwie to hmmm.... wkurza mnie bo ma do mnie pretensje o jakies bzdety!
A jesli chodzi i przyjaciolki to mam jedna kumplujemy sie od dziecinstwa tzn od przedszkola jakies juz 18 lat :) wie o mnie chyba wszystko ... obecnie przebywa w Poznaniu na studiach ale co drugi tydzien sie widzimy i codziennie oczywiscie po kilka smsow albo tel :)
Przyjaźń damsko-męska. No tak, raz jedno słucha drugiego i odwrotnie, kobieta mężczyzny i mężczyzna kobiety. Inaczej nie da się być razem.
Przeczytałem cały temat i hm... najbardziej zaciekawiły mnie słowa PRZYJACIEL'a oraz desireangel. I tak jak napisał PRZYJACIEL "jest to temat woda" naprawdę można na ten temat bardzo dużo pisać, bo na pewno każdy z Nas ma jakieś miłe lub niemiłe przeżycia z tym związane.
Przyjaźń jakby nie patrzeć jest pewnym uczuciem. Przyjaźni często potrzebujemy gdy jest nam źle i gdy już znajdziemy takiego przyjaciela/przyjaciółkę to taka osoba nam pomaga. Daje nam to czego potrzebujemy oparcia, zaufania, zrozumienia itd itp.
A teraz zastanówmy się czego szukamy u osób w które kochamy...? Czy nie podobnych cech? Dlatego moim zdaniem jest taki schemat: KOLEŻEŃSTWO -> PRZYJAŹŃ I ZAUFANIE -> ZAKOCHANIE
Nie jest to reguła ale często tak jest. Sam miałem parę razy takie niemiłe doświadczenie. I teraz niestety sytuacja się powtarza...
A tak poza tym to podobny temat był/jest na [cenzura]
I co z tego że taki temat jest/był na innym forum?
Przecież takie tematy są bliskie każdemu z nas. :D
Takich tematów na innych forach jest wiele, czemu nie miałoby być takiego na Nedds'ie ? :P
Temat rzeka - jak sam powiedziałeś, każdy ma inne przeżycia z nim związane i chciałem znać Wasze spostrzeżenia na ten temat.
Założyłem go, bo w tamtym czasie miałem koleżankę / kumpelę / przyjaciółkę. Ale ona tylko taką udawała. Już nawet nie mam z nią kontaktu - w sumie nawet dobrze wyszło - była trochę fałszywa. :)
Yo. Ja mam tak samo jak DreamWalker. Jestem trochę wstydliwy w rozmowach z dziewczynami. Z chłopakami wprost przeciwnie i jestem duszą towarzystwa :). Myślę, że w końcu moja wstydliwość minie i oswoję się w rozmowach z dziewczynami. Może nawet uda mi się znaleźć jakąś ciekawą dziewczynę ? :D. A co do tematu o przyjaźni to myślę, że istnieje owa przyjaźń. Tylko nie można przesadzać, bo może się to przeistoczyć w głębsze uczucie..
Pozdro.
A co do tej nieśmiałości to trzeba próbować. A najlepiej z tego się "wyleczyć" tak, że będziecie przebywać w towarzystwie samych kobiet. Wtedy najłatwiej się "wyleczyć" ;) Wiem to po sobie, z własnego doświadczenia.
I często mam wrażenie, że ona tez chce ode mnie czegoś więcej, tylko, że... tak naprawdę to ja nie wiem czego ja chcę jeszcze w życiu smile.gif I chyba trzeba zmienić pracę żeby to się źle dla Nas nie skończyło...
ATB, masz wrażenie?? Najlepiej porozmawiajcie o TYM bo może to jest TO CZEGO w życiu potrzeba a jak się straci to później jest już za późno, wiesz jak to jest ,,Mądry Polak po szkodzie" :). Wcale nie musisz zmieniać pracy, z taką PRZYJAŹNIĄ czy jak sobie to sam nazwiesz można śmiało żyć i funkcjonować nawet w pracy. Nie od razu Kraków zbudowano więc z Twojego łańcucha
KOLEŻEŃSTWO -> PRZYJAŹŃ I ZAUFANIE -> ZAKOCHANIE wynika że już jesteś na jakimś etapie i warto chyba przekonać się lub spróbować CO DALEJ??
:) PRZYJACIEL widzę, że Ty to naprawdę przyjaciel :) Tylko wiesz jak każdy facet (chyba) nie chcę się wygłupić, a poza tym to baaaardzo skomplikowana sprawa :\
Acha i jeszcze jedno: bardzo spodobał mi się wiersz ze strony:
http://www.zosia.piasta.pl/bajka.htm
Przyjaźń męsko-damska? czasem bardzo cieżka z tym sprawa... ale wierze w to... mam przyjaciela... a może miałam... bo odległość zrobiła swoje... jest jeszcze jeden taki... ale nie wiem czy to tak do końca jest prawdziwa przyjaźń... zawsze jest obawa czy nie przerodzi się to w coś więcej...
Miałam kilku przyjaciół i wierzę, że istnieje coś takiego jak przyjaźń damsko-męska. Co prawda teraz mam jednego przyjaciela, bo z resztą kontakt się urwał... :( Ale wierzę, że kiedyś znajdzie się jakiś fajny, z którym będzie można o wszystkim pogadać :)
Ja wierze w taka przyjazn pomiedzy chlopakiem i dziewczyna. Od zawsze sie lepiej dogadywalam z chlopakami i na nich sie jeszcze ani razu nie przejechalam czego nie moge powiedziec o "przyjaciolkach".
U MNIE TAKIE PRZYJAZNIE PO PEWNYM CZASIE KONCZYLY SIE W...ŁÓŻKU , ALE TO TYLKO MOJE DOSWIADCZENIA :)
Wg mnie nie istnieje - zawsze przeradza się w miłośc, jesli nie obustronną to jednostronną... :)
No ale to wtedy już zawsze wiecej niz przyjaźn.
Nie ma wg mnie typowo czystej przyjaźni damsko-męskiej czy jak kto woli mesko-damskiej :)
NO ja mam jednego przyjaciela, bylego chlopaka ;p
"Przyjaźń z kobietą zawsze kończy się miłością."
Henryk Sienkiewicz
heh... ja tez mam przyjaciólke...wspaniałą kobieta :] i zakochałem sie w niej...i pewno skonczy sie na tym ze kontakt miedzy nami sie urwie...
Dlatego zawsze powtarzam przyjaźń damsko- męska nie jest możliwa ( no chyba że między małżeństwem lub parą tam gdzie jest miłość może być i przyjaźń )ale w innych przypadkach to tylko kwestia czasu kiedy któraś z osób słowo przyjaźń zastąpić będzie chciała miłością ;)
Chciałem rzucić na ten temat inne światło :rolleyes: usłyszałem kiedyś jak ktoś powiedział że miłość jest nie mozliwa bez przyjaźni, bo żeby być razem nie wystarczy sie kochać, trzeba sie do tego przyjaźnić. Spytacie dlaczego ??? Jak juz ktoś powiedział do przyjazni potrzeba, myśle ... troche więcej niż do miłości, zatem przyjaźn zawsze będzie podstawą ^^ przyjaciej będzie tolerwoał więcej niż osoba kochająca ;) reasumując przyjaźń jest możliwa kiedy odróżnimy emocje od uczyć, bo dla mnie to nie jest to samo ^_^
Mam dużo męskich kumpli, świetnie się z nimi dogaduję. ;) Uważam, że łatwiej dogadać się z facetami, niektóre dziewczyny szukają dziury w całym, co mnie wkurza... Więc wybieram raczej męskie towarzystwo.
Nieprzenikniona ale przyjaźń to coś innego niż koleżeństwo ;)
Mam duzo przyjaciol (znaczy sie chlopakowm Ale moim najlepszym przyjacielem jest tez chlopak znam go niby 4 lata albo 3 ale o wszystkim z nim gadam. Calowalismy sie tez ale nie z jezyczkiem:PP Wy to odrazu byscie kojarzyli ze z jezyczkiem. W pewnym sensie nie wiem czy jest miedzy nami cos czy to tylko przyjazn :rolleyes: Ogolna odpowiedz to ze wedlug mnie facet moze byc najlepszym przyjacielem lepszym od kumpeli ;)
Nie powiem, żeby zażyłość, która łączy mnie z kolegami z klasy była przyjaźnią, ale kumpelstwo to jakiś początek, kiedyś wcale z nimi nie gadałam, bo wtedy byli strasznymi dzieciakami...